Według danych z zagranicy, 56 procent dorosłych żonatych powiedzieć, że zarówno oni, jak i ich małżonkowie zawsze próbują znaleźć sposoby, aby zaoszczędzić pieniądze. Jednak 30 procent ankietowanych stawia na bardzo różne sposoby oszczędności – i oczywiście, na tym polega problem.
W moim prawie 10 letnim stażu życia małżeńskiego, mówienie o finansach i oszczędnościach może być przyrównane do chodzenia po polu minowym. Wiem, że nie jestem sama, i aby uzyskać poradę, zwróciłam się do Jacquette M. Timmons, eksperta w dziedzinie finansów, behawiorystki i intymności. Oczywiście nie osobiście, tylko poprzez literaturę. Autorka Finansowej Intymność: Jak stworzyć zdrowy związek z pieniędzmi dzieli się tajnikami wiedzy, wszystko aby pomóc parom zaoszczędzić pieniądze.
Pamiętaj, że prawdopodobnie mieliście powody, że ustaliliście kto zajmuje się sferą finansowa w waszym związku, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście a jesteście parą, to jak najszybciej to ustalcie. Pamiętaj, że tylko dlatego, że dbasz teraz o dwie osoby, bądź całą rodzinę to nie znaczy Twoje indywidualne aspiracje mają odejść. Dlatego jednym z najlepszych sposobów na cześć relacji jest stworzenie podziału na „Twoje, moje i nasze.” Aby to zrobić musisz ustalić cele, i oczywiście kolejność. To co mnie jako matkę zdziwiło to, że rodzina nie jest na pierwszym miejscu, a my matki polki czym się stresujemy rachunkami, niezapłaconymi fakturami tym czy dzieci mają opłacone ubezpieczenie i czy nie wzrosną ceny prądu, wody, podatki. Tym czasem na pierwszym miejscu są Nasze cele.
Zidentyfikuj aspekt finansowy, musisz wskazać, czy punktem wyjścia jest 0 zł lub inna ilość pieniędzy, i zdecydować, czy tworzycie oddzielne rachunki oszczędnościowe czy jeden wspólny. Można pobawić się w rozbudowaną księgowość i dla każdej kategorii wydatków zrobić własne fikcyjne konta i tam wpisywać wydatki. Nie wiem czy to jest dobrze, czy źle podejście, to coś na wzór budżetu w ekselu. Wystarczy skupić się na tym, co lub kto będzie pracować na wasze wydatki, jeśli oboje pracujecie to nie oznacza, że radzicie sobie finansowo. Jednak takie rozwiązanie pomaga poczuć się pewniej, w takim podejściu wiecie, że oszczędności jest to wasz wspólny wysiłek.
Pomyśl o tym jak o ćwiczenie, nie w celu tworzenia budżetu, ale w celu zrozumienia wzorców zachowań twoich wyborów. Poprzez śledzenie swoich pieniędzy znowu, indywidualnie i zbiorowo – będziesz w lepszej pozycji, aby zlokalizować nieszczelności finansowe, które należy rozwiązać, znalezienie niepotrzebnych wydatków swoich jak swojego partnera, może oczywiście doprowadzić do konfliktu. Tobie wydaje się zbędzie kupowanie kolejnej przynęty skoro na ryby jedziecie tylko dwa razy do roku, on będzie miał pretensje o babskie czasopisma.
Wprowadzenie powyższego może odbywać się zarówno na papierze (lub w pliku komputerowym), jest to świetny sposób, aby wizualnie śledzić swoje postępy i dzielić się informacjami na ich temat. Planować wydatki jak i inwestycje, to działanie powinno odbywać się co tydzień i trwać od 15-30 minut.
„To może być zaskakujące, że większość moich wskazówek dotyczących sposobu oszczędzania u pary mają niewiele wspólnego z pieniędzmi, ” mówi Timmons. Znalezienie motywacji do pracy i współpracy z początku może okazać się złe, ale gdy wykonamy pierwsze ruchy odkopiemy nasze wykopaliska z portfela, nagle świat wydaje się nieco mniej uciążliwy.
Po lekturze stwierdzam, że to nic innego jak dogadywać się z partnerem, skoro oszczędzacie to oboje, dbacie o wydatki też oboje, decyzje finansowe muszą płynąć ze zgody obojga, nie ma co brać na siebie ten ciężar, chyba, że jesteś żoną milionera i masz środków bez limitu ;).
Nasza Rodzina Oszczedza 